Photoshop dla Idiotów: Powiększanie Arbuzów [PORADNIK]
Okłady z kapusty nic nie dają. Od kremu dostajesz wysypki. Operacja jest droga i obawiasz się blizn. Dodatkowo, taki duży biust obciąża kręgosłup. Utrudnia bieganie, uprawianie sportu. Kupowanie ciuchów to męczarnia, bo wiecznie masz problem z dobraniem rozmiarów. Guziki w bluzce się nie dopinają i nie jest to wcale zamierzone. Po co więc powiększać biust naprawdę?! Wystarczy tych kilka prostych kroków w Photoshopie. Już niebawem nad Twój Instagram nadleci chmara serduszek, a ‚face’booka zaleje tsunami zaproszeń do znajomych od właśnie tych ciach, które schrupać chcesz najbardziej. W kilku prostych krokach odmienisz swoje życie tak, jak nie zrobi tego żadna książka.
Oto jak w kilka kroków powiększyć sobie biust:
Pierwszym krokiem jest wycięcie małego paska skóry pod piersią. Korzystamy do tego z narzędzia do zaznaczania.
Następnie CTRL+X, aby wyciąć i CTRL+V, aby wkleić to sobie do nowej warstwy. Potem oznaczamy tą nazwę jako niewidoczna. Na razie nie będzie nam potrzebna. Przyda się dopiero pod koniec.
Czas na implant. Możesz go ukraść z wyszukiwarki obrazków Google. Będzie schowany, nikt się nigdy nie dowie. Grunt, żeby był sterylny. Dodajesz warstwę z implantem do Twojego zdjęcia. Możesz go teraz dowolnie powiększyć, wedle uznania i potrzeb.
Teraz jest bardzo trudny moment. Trzeba wsunąć implant do środka. Zrobić to precyzyjnie, bo później nie będzie już poprawek. Można zawsze kliknąć CTRL+Z, ale nie zniżajmy się teraz do tego.
Efekty widać od razu. Teraz tylko gumeczką usuwamy krew, która wypłynęła z nacięcia. Zależy nam, aby wszystko było możliwie jak najbardziej estetyczne i schludne.
Zaklejamy wszystko wyciętym wcześniej paskiem skóry. Drobna blizna zniknie po pierwszych pięciu lajkach na FB, lub 10 serduszkach na Instagramie.
I na koniec analiza porównawcza. Aby nie być gołosłownym, wrzuciliśmy dwie wersje tak przygotowanego obrazka na Instagrama. Różnicę widać natychmiast. Wszystko dzięki cyckom! Więc śmiało, uczcie się, wycinajcie, wklejajcie, powiększajcie. Bo warto, bo teraz spełnią się marzenia, bo teraz wszystko się uda, wszystko się zmieni.