Pomysł na biznes 4U – Aplikacja rysująca w powietrzu

To już któryś wpis z tego cyklu, a będzie jeszcze więcej. Rozdaję pomysły na biznes, bo tak mi dobrze, tak mi zajebiście, że więcej nie czeba.

Do rzeczy. Wykorzystujemy tutaj fakt, że nowoczesne smartfony i tablety mają wbudowane podzespoły, które dość dobrze są w stanie orientować się, gdzie w tej chwili jest urządzenie. Aplikacja ma za zadanie wyświetlać różne obrazy, które są dużo większe niż sam obraz. Można to zrobić np. poprzez szybkie poruszanie ekranem w lewo i w prawo, aby wyświetlić pełen napis „w powietrzu”.

koleś
Teraz Twoje wołania o pomoc będzie widać z daleka.

Sam szukałem takiej aplikacji, a gdy się okazało, że ona nie istnieje, byłem wielce zdziwiony. A przecież zastosowań może być tak wiele:

na jagody
Wybij się na tle konkurencji docierając do klienta kontekstowym komunikatem graficznym. Aby dodać sobie rozmachu możesz użyć ten patyczek do robienia selfie z rąsi, który przestałeś używać odkąd schudłeś na tyle, że mieścisz się w kadrze i bez niego.

Osobiście, najciekawszym dla mnie zastosowaniem jest możliwość wykorzystania takiej aplikacji w kreatywnej fotografii przy długim naświetlaniu. Stawiamy aparat na statywie, nastawiamy długie naświetlanie, np. 30 sekund, albo nawet minutę (a co!). Następnie rysujemy w powietrzu dowolny obrazek. Oczywiście najpierw wybierając go z galerii. Wreszcie single mogą zrobić sobie fotkę z wakacji z dziewczyną, bez wykorzystania Photoshopa.

na statywie
Patrz mamo, kogo spotkałem w Dziwnówku. ( zdjęcie pani w bikini bardzo kradzione z neta).

Bardzo chciałbym, aby ktoś taką aplikację zrobił, a jeszcze bardziej, żeby działała. Sam byłbym skłonny zapłacić za nią, nie wiem, z 30 złotych! Więc jeśli czujesz się na siłach, znasz jakiegoś programistę, który ogarnia kuwetę, to bierzcie i róbcie. Moje 30 złotych już macie.

P.S. Jeśli ta apka jest dla Ciebie zbyt trudna, to zrób chociaż męskie perfumy o zapachu pieniędzy. Możesz zrobić nawet całą serię, o zapachu 50 złotych, 100 złotych, 200 złotych. A dla tych, którzy lubią pozować się na zagranicznych gości, można walnąć perfumy o zapachu Euro, albo dolarów.

  • Kry

    Taka aplikacja już dawno istnieje. Testowałem ją na androidzie gdzieś 2-3 lata temu. Jedynie nie wyświetli Ci obrazka tylko sam tekst.

    • Dobrze wiedzieć, a jak się nazywa? Pamiętasz może?

Piszu piszu
Zobacz, Jak Piszę Opowiadanie Na Żywo! [OMG, WOW, SZOK, ALE JAK TO]

To jest tak niesamowita wiadomość, że aż Wam zazdroszczę! Oto ja, tak ja, będę pisał. A Wy, tak Wy, będziecie

Zamknij